Artykuł ten ukazał się w Łowcu Lubelskim nr 1/26/2003
FAQ broń - drgania lufy podczas strzału - część 1 |
|
Strzał kulowy składa się z kilku bardzo skomplikowanych faz, które umownie podzielono na dwie części:
balistykę wewnętrzną czyli cały cikl od zapłonu do wyjścia pocisku z lufy i
Balistykę zewnętrzną, czyli zagadnienia toru lotu pocisku po opuszczeniu lufy.
Chciałbym na wstępie przedstawić teorię drgań lufy i broni w czasie strzału. W chwili kiedy następuje strzał, strzelec słyszy huk i czuje na ramieniu odrzut broni. Ale zanim pocisk opuści lufę, występują jeszcze inne zjawiska, wśród których są drgania i odchylenia samej lufy.
Jak wiemy, lufa sztucera myśliwskiego osadzona jest w komorze zamkowej w sposób staly i sztywny. W mechanice ten sposób mocowania nazywamy belką jednostronnie utwierdzoną o zmiennym przekroju. W czasie strzału lufa dostaje wibracji, drgając z określoną częstotliwością tak jak kamerton. Kamerton uruchamiamy uderzeniem młoteczka, a lufa rozpoczyna drgania pod wpływem wybuchu ładunku prochowego i przesuwania się przez nią pocisku. Wielkość wibracji zależy od wielu czynników: mocy ładunku prochowego, typu pocisku, grubości lufy i jej długości. Lufa krótka i gruba wibruje mniej niż długa i cienka. Producent lub rusznikarz oblicza optymalny doobór tych parametrów tak, aby broń była celna, poręczna i niezbyt ciężka. Przy broni myśliwskiej nie ma potrzeby stosowania bardzi grubych i ciężkich luf. Przyjmuje się, że celność broni jest zadowalające, jeżeli w odległości 100 m od wylotu lufy rozrzut pocisków mieści się w kole o promieniu 30-50 mm.
W broni przeznaczonej np. na safari, główny nacisk kładzie się na niezawodność a nie na wysoką celność. Odwrotnie jest w broni sportowej, gdzie precyzja strzału jest najbardziej porządana. W broni snajperskiej producenci stosują lufy grube i dodatkowo żłobkowane w celu uzyskania większej sztywności. Broń może być bardzo celna tylko przy jednym typie pocisku. W związku z tym, że myśliwi używają amunicji różnych producentów, konstruktor dokonuje obliczeń lufy w taki sposób, aby dany sztucer strzelał średnio dobrze z każdej amunicji.
Prześledźmy zatem drgania, które występują w sztucerach o pojedynczej lufie. W czasie strzału i przejścia pocisku przez lufę, dostaje ona drgań falowych czyli sinusoidalnych oraz skrętnych. Po zapłonie ładunku prochowego, pocisk przesuwa się po lufie z pewnym oporem, który zależy od kąta pochylenia gwintu i różnicy między średnicą lufy a średnicą pocisku. Nabierając ruchu obrotowego przekazuje on część swojej energii lufie, która zaczyna skręcać się i obracać zgodnie z kierunkiem gwintu. Koniec lufy zakreśla w tym momencie koło lub elipsę. Przykładowo dla standardowej broni o kalibrze 30-06, przesłużenie lufy w - w odległości 100 m od djeje wylotu - zakreśli koło o średnicy od 30 do 80 cm. Im lufa grubsza, tym odkształcenia będą mniejsze i broń będzie miała lepsze skupienie, będzie też mniej wymagała ustalenia dokładnej jej wartości. Z punktu widzenia najlepszego wykorzystania energii ładunku prochowego i zjawiska ruchu obrotowego lufy, najkorzystniej jes, gdy pocisk opuści lufę w momencie kiedy jej koniec będzie odgięty w górę. Stąd też wypływa prosty wniosek, że w czasie strzału nie należy lufy dotykać, naciskać na nią ani opierać o podpórkę. Z tego samego powodu przymocowany do lufy bączek na pasek powinien by luźny, by nie ograniczać jej swobodnego drgania.
Bardzo poważnym błędem popełnianym często w czasie strzelania, jest owijanie paska broni o przedramię strzelca. Poprawiamy w ten sposób stabilność mierzenia do celu, lecz niekorzystnie usztywniamy lufę, co może mieć zasadniczy wpływ na precyzję trafień.
Waldemar Laskowski
zobacz także --> ofertę tuningu broni Waldemara Laskowskiego
|
|
Wszelkie prawa autorskie są zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie zawartości portalu www.optykamysliwska.pl bez zezwolenia zabronione.
|